Andrew Annenberg |
A mowa będzie o zmianie ... jedynie prawdziwej naturze życia.
Tak, tak ... zmiana jest nieustanna, płynna i wszechobecna ... ci którzy zaakceptują ten fakt mają dużo spokojniejsze życie.
Jednak natura ludzka w przewrotny sposób podpowiada różne dziwne „mody” ... i tak gdy jesteśmy zadowoleni chcemy zatrzymać zmiany, a gdy jest nam niewygodnie, to żądamy natychmiastowej zmiany ... wszyscy znamy te nasze ciągotki. Do tego doszło ostatnio głośne nawoływanie do totalnego życia w teraz, bez wczoraj i bez jutro.
Więc jak żyć ... być za czy przeciw zmianie? A no ani to ani to. Najważniejsze jest zachować zdrowy rozsądek.
Zauważmy, że to co było wcześniej i już nawet minęło ... to ukształtowało nas takimi jak jesteśmy dziś, wyposażyło nas w określone nawyki i sposoby reagowania, które mają wpływ na podejmowane decyzje ... te sposoby reagowania na zdarzenia owoce swoje pokażą jutro i w dalszej przyszłości.
Załóżmy, że nasze dotychczasowe życie opierało się na przekonaniu o złośliwości świata i ludzi, wypracowaliśmy szereg mechanizmów obronnych przed tym złem i we wszystkim co widzimy doszukujemy się zagrożenia ... tak się przytrafiło.
Mamy dość ponuractwa, szukamy kursów gdzie uczą jak dokonać zmiany i ... na kursach nawet na moment zawieszamy nasze mechanizmy obronne, Dowiadujemy się, że to co było nie ma znaczenia i od teraz będziemy inni, lepsi ... bo tak możemy wybrać i to ma się stać jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki ... wierzymy naiwnie magikom, że bez własnej pracy i determinacji jest to możliwe ... i z takim nastawieniem wracamy do swego życia.
A tu czeka niespodzianka... upragnione zmiany są mizerne i chwieją się w postawach.
Zastanawiamy się jak to możliwe i ostatecznie odrzucamy całą naukę, wracamy do własnych nawyków i do starego sposobu reagowania ... nawet nie podejrzewamy, że to co można zmienić to nasz sposób reagowania.
Kochani, nie ma drogi na skróty ... nawet gdy nazwiemy to kwantowymi zmianami.
Życie to nieustanne kontinuum, to co było odkłada się w naszej podświadomości w postaci przekonań, sposobów reagowania co nazywamy schematami czy programami ... i każdy człowiek ma własny unikalny program na życie, więc podejście ma być indywidualne, bez gotowców i drogi na skróty.
Podstawą jest zrozumienie, co mnie ukształtowało. Uszanowanie moich dotychczasowych doświadczeń bez oceny i lęków. Tak szykujemy swoją bazę do zmian.
Teraz gdy już mamy zgodę wewnętrzną na nasze życie spokojnie rozważamy co tak na prawdę jest dla nas przyjemne, a co nie ... sprawdzamy jakie to nasze nawyki czy zachowania prowadzą do takiego, czy innego efektu i ... dopiero teraz możemy zrezygnować ze szkodliwych przekonań mentalnych, bądź je zmodyfikować.
To dopiero początek ... nawyki powstają w czasie i też czasu oraz determinacji trzeba by nasze nowe postrzeganie stało się automatyczne czyli zaistniało jako nowe wytyczne w naszej podświadomości.
Tak więc jestem, jak to mówił jeden z naszych prezydentów, za a nawet przeciw ... ha ha ha... wszystko jest właściwe i wszystko można zmienić.
Jednak zawsze warto głęboko zastanowić się... nie działać pochopnie i pamiętać, że cały wszechświat w dynamiczny sposób ciągle dąży do równowagi pośród niestających zmian.
Sensei o wielu imionach:
Hania, Wanda, Fateha,
Gerlanda, Anillach, Shee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz