07.06.2015
Zbudziła się niedziela i leniwie się przeciąga. Zapach wody unosi się w powietrzu otwierając szmaragdowe wrota do magii wody.
Tak mi się skojarzyła woda z emocjami, naszym bardzo cennym budulcem rzeczywistości materialnej ... tak, tak ... emocje są bardzo ważne i cenne.
Dla kreatora emocje są tym samym co dla murarza zaprawa lub cegły.
Owszem, praca z emocjami też wymaga pewnej wiedzy ... choćby o tym jak zachowywać właściwą równowagę adekwatną do sytuacji. Czegoś takiego jak „dobre i złe” emocje po prostu nie ma ... jest tylko równowaga lub jej brak.
Chyba najlepiej widać to w przypadku deszczów. Na terenach, gdzie deszcze są niezmiernie rzadkie wegetacja zatrzymuje się i mamy tereny pustynne ... natomiast w strefie dużych opadów występuje nadmierna obfitość i są to tropikalne lasy tak gęste, że przejście przez nie jest bardzo trudne. W jednym i drugim przypadku mamy doczynienia ze skrajnością.
Tak więc cieszmy się naszymi emocjami i doświadczajmy utrzymywania ich w równowadze. Jeśli jesteśmy zdenerwowani, to krzyknijmy ... jednak nie wrzeszczmy cały dzień, jeśli doznaliśmy straty, to pozwólmy sobie na żałobę ... jednak nie smućmy się resztę życia.
Dziś mamy doczynienia z energią Siły Przeżycia, a radą przy używaniu tej siły jest by nie ulegać pokusom i żądzom .... czyli zachować umiar i równowagę we wszystkim co nam darowuje życie.
Sensei o wielu imionach:
Hania, Wanda, Fateha,
Gerlanda, Anillach, Shee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz