czwartek, 6 listopada 2014

Potęga i moc

06.11.2014

W środę jak co tydzień mam zajęcia pro publiko bono, jedne o 19 kiedy to wprowadzamy harmonię w swoje życie i przestrzeń... drugie o 21, kiedy to zasilamy torus bogactwa i obfitości dla planety i wszystkich jej gości.

Ten torus okazało się, że dla wielu jest niezastąpioną pomocą ... jednak dla większości trwających w niskich destrukcyjnych wibracjach jest przysłowiową solą w oku. Mamy więc co jakiś czas ciekawe doświadczenia i ... wczoraj właśnie też tak było.


Bardzo szybko okazało się, że mamy jakiś gości, którzy usiłują być dla nas niewidoczni ... okazało się, że to roboty, które miały za zadanie zniszczyć torus. Oczyściłyśmy z tych robotów przestrzeń a statek obcej cywilizacji został ... trochę pod przymusem ... odesłany.

Co się jednak okazało ... otóż energie te są bezwarunkowe a to oznacza, że mogą być używane zgodnie z wolną wolą człowieka tak do tworzenia, jak i do niszczenia. 

No i właśnie wykryłyśmy, że pod ziemią są tajne laboratoria, w których znajduje się kilka poziomów inkubatorów, w których są już prawie dojrzałe roboty w ludzkich ciałach... jacyś naukowcy to opracowali... jacyś bogacze to finansowali ... rzesze ludzi zatrudniało się tam dla dobrych poborów, choć wiedzieli, że te roboty mają za zadanie wyniszczyć większość, a właściwie wszystkich docelowo, ludzi.

No ręce opadają... jak ma być dobrze, skoro takie sprawy wyprawiają ludzie... wśród tych ludzi był tylko jeden reptilian.

Wspólnymi silami doprowadziłyśmy do kolapsu tego obiektu ... zniszczenia robotów ... zniszczenia całej dokumentacji wraz z nośnikami wirtualnymi, by zapobiec kolejnej próbie odtworzenia tego niecnego projektu. Duchy natury, które były uwięziona zostały wypuszczone i już naprawiają szkody. Z ludźmi o tak niecnych postawach też już sprawa załatwione, nie będą mieć możliwości uczestniczyć w takich procederach ... nie powiem zadowoleni to oni nie byli.

Był to spory wysiłek energetyczny, więc poszłam spać w nadziei regeneracji sił i ... nastąpił ciąg dalszy mojej edukacji.

Jak zwykle mam kłopot z opisaniem tych żywych obrazów, więc postaram się jedynie przekazać sens tego w czym mnie edukowano.

Sprawa dotyczy naszych wszystkich emocji, które mają przeogromną potęgę i moc i ... tylko my sami możemy zrezygnować z ich używania. Mowa tu o emocjach... nie o uczuciach.

Skala tych emocji jest rozpięta od skrajnej agresji po miłość matczyną ... a wszystkie one czemuś służą i są w stanie dosłownie góry przenosić... jedyne co jest wymagane, to nauczyć się nimi zarządzać i trafnie używać... ten, który to osiągnie staje się poetycko ujmując równy bogom.

W czym jest „pies pogrzebany”, że o tym nie chcemy wiedzieć ... nie dajemy wiary własnej Istocie?


Otóż ci co zniewalają rasę jako całość ... przez wieki i konsekwentnie nadużywając straszenia ... odłączyli ludzi od strumienia czystego sumienia a w to miejsce wprowadzili moralność, policję, sądy i cały aparat ucisku. Dalej wpoili doktryny o tym jakoby emocje były złe i przykładnie już poprzez normy społeczne karani są ci, co mają odwagę przyznać się do posiadania emocji.

Tak stworzona została cywilizacja bardzo słabych ludzi opierających się na wyssanych z palca doktrynach i robią , jak stado baranów, to co pasterze im karzą ... posłusznie, bezwolnie, bezmyślnie pilnują porządku niewolniczego, w którym cała społeczność Ziemi tkwi do dziś.

Od dziecka, już w przedszkolu i szkole wpajane są etyki moralności i tabliczka mnożenia zamiast nauczania jak zarządzać emocjami i strumieniami energii, które i tak przez nas przepływają... a wszystko to po to aby osobnik nie zorientował się, że jest w położeniu niewolnika i systematycznie okradany jest z własnej mocy twórczej ... odbierane jest mu całe bogactwo ducha i materii i to za osobistą zgodą.

Mówiąc prościej cały system nastawiony jest na takie kształtowanie człowieka by sam z własnej woli właśnie tej wolnej woli pozbył się na rzecz innych.

Jaka potęga jest emocji, to waśnie pokazano mi ... jeszcze teraz moje komórki drżą, bo nie były używane do przepuszczania pełnej mocy ... a i resztki społecznej edukacji też się odezwały i miałam trochę zajęcia ze strachem przed tą potęgą ...

Zostawiam Was z tymi przemyśleniami ... będę wdzięczna za podzielenie się w komentarzach własnymi doświadczeniami mocy i umiejętności nią zarządzania ... to może okazać się niesamowicie cenne dla wielu, którzy właśnie się budzą z letargu i nie bardzo wiedzą co ze sobą zrobić.





Sensai o wielu imionach:
Hania, Wanda Fateha,

Gerlanda, Anillach, Shee

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz